wtorek, 6 września 2016

Rozdział X- ,,Tajemniczy list"

Kiedy Javier poszedł Richard od razu usiadł wygodnie na kanapie i myślał:
-Jak to napisać by Kate nie dowiedziała się, że to ja??- zapytał sam siebie w myślach.
Już wiem!!- dodał po czym wziął w ręce laptopa włączył go i zaczął pisać. To jest genialny pomysł!! Kate nie będzie wiedziała kto jest nadawcą tych wyznań.  Kiedy skończył dochodziła 8 p.m. Wydrukowanie uczuć pisarza zajęło mu chwilę.  Rick po skończonym liście postanowił od razu pójść do swojej ukochanej i zostawił jej wyznanie swojej miłości w witrynie drzwi od jej mieszkania.
                                ********************
Rano. Kiedy się obudziłam od razu poszłam do kuchni. Zaparzyłam wodę na kawę, oraz wsypałam energetyczny napój do swojego ulubionego kubka. Następne pomieszczenie jakie odwiedziłam to była łazienka. Wzięłam zimny lecz przyjemny i pobudzający prysznic, po czym wróciłam do kuchni wypiłam kawę i zjadłam śniadanie. Dochodziła 6 a.m, więc czas do pracy. Ubrałam się założyłam szpilki, które tak bardzo uwielbiał mój partner.
,,Cholera!! Dlaczego ja o nim myślę”- skarciłam się.

Po chwili ,,medytacji” otworzyłam drzwi i zobaczyłam jak coś z nich spada. Była to zwinięta schludnie kartka.
,,Cóż to takiego.”- zdziwiłam się. ,,Zobaczę na komendzie. Tylko by chłopcy się nią nie zainteresowali.??’’- dodałam po chwili przypominając sobie jacy są Kevin i Espo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz