piątek, 6 stycznia 2017

Rozdział 2

Pewnego razu podczas zabawy 8-letnia Regina wyciągnęła rożdżkę swojej matki. Wiedziała bowiem gdzie owy magiczny przedmiot się znajduje, gdyż chwilę wcześniej podglądała co robi jej mama, że tyle czasu spędza w swojej komnacie i jest tak zajęta, że nie chce się z nią bawić. Dziewczynce bowiem została tylko lalka.Czarnowłosa marzyła o tym by mieć siostę. Czuła się bardzo samotna. Przez pewien wypadek i lekkomyślność 8-latki ta sytuacja uległa zmianie. Podczas kolejnej, samotnej zabawy ulubioną lalką, Cora zapomniała zamknąć szkatułkę, w której trzymała rożdżkę. Dziewczynka korzystając z okazji wzięła ją do zabawy. Czuła się już tak samotna, że postanowiła by lalka została jej siostrą. W niewyjaśniony sposób różdżka odbiła zaklecie, które uderzyło w dziewczynkę. W rezultacie upadła na posadzkę. Cora przypominając sobie o rożdżce , znalazła dziewczynkę. Kiedy spostrzegła obok córki przedmio, zorientowała się co przed chwilą zaszło, wiedziała takze, że tylko ktoś spokrewniony z Reginą, oprócz niej może ją ocalić. Wybrała się więc w podróż za poszukiwaniami swojej 10-letniej nieślubnej córki-Zeleny. Po tym gdy znalazła dziewczynkę w krainie Oz ,powiedziała jej iż potrzebuję pomocy. 10-latka zdecydowała się opuścić miejsce, w którym czuła się bezpiecznie. Gdy tylko weszły do zamku, Cora tłumaczyła rudowlosej co ma zrobić. Po przebudzeniu 8-latki obie dziewczynki bardzo się polubiły. Podczas wspólnej zabawy obie odkryly, że są spokrewnione. Cora bez możliwości innego wyjści, wyznała im prawdę iż są siostrami. W czasie tej sytuacji matka dziewczynek ucieszyła się, że jej mąż był nieobecny. Nie chciała bowiem by poznał prawdę. Nie była zadowolona z zażyłości siostrzanych więzów córek, dlatego przygotowała eliksir zapomnienia, którego użyła na obu dziewczynkach, po tym jak kazała nadworny strażom wyprowadzić rudowłosą. Regina dorastała więc w samotności. Podobnie miała też Zelena. Chociaż w tej drugiej rodziło się pragnienie zemsty i chęć odnalezienia swoich prawdziwych rodziców. Pragnęła też lepszego zycia. Wiedział, że swoje cele osiągnie tylko dzięki Mrocznemu.

4 komentarze:

  1. A mogło być tak pięknie :( Dziewczynki na pewno by się wspierały, w końcu są siostrami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No mogło. Ale dla Cory miłość jest słabością. I zawiodła się na Reginie...

      Usuń
  2. Bardzo mi się podobało to opowiadanie.Twoja Cas:*

    OdpowiedzUsuń