wtorek, 10 stycznia 2017

Rozdział 3

Cóż... Do marca jeszcze trochę. Postanowiłam umilić sobie czekanie na Once upon a Time opowiadaniem.

Pewnego letniego dnia Pani burmistrz Storybrooke nie miała ochoty wychodzić ze swojego domu. Tęskniła za swoim zmarłym z rąk Hadesa, ukochanym. Ciągle myślała o Robinie.  Nawet jej podświadomość nie dawała jej zapomnieć. Cały czas widziała mężczyznę, który był w stanie ją pokochać w swoich snach. Tej nocy przyśnił się jej w miejscy gdzie zginął. Regina od śmierci ukochanego rzadko tam bywała. Oczywiście miała wsparcie przyjaciół. Zwłaszcza Emmy, która niedawno co odzyskała swoje kapitana. Oraz Śnieżka. Ileż to razy musiała wraz z Davidem szukać siebie nawzajem przez Złą Królową? One rozumiały ją najlepiej. Lecz ten sen był inny niż wszystkie. Robin patrzył na Reginę. Mógł nawet ją dotknąć. Przekazał jej wiadomość, że jego dusza wcale nie zginęła. Ale żeby mógł wrócić musi wrócić do Zaczarowanego Lasu. Spotkać go i zacząć wszystko od nowa. Muszą poznać się jeszcze raz. Zakochać w sobie nawzajem. Wtedy może wrócić.  Przez resztę dnia Pani burmistrz rozmyślała czy to może być prawda. Jak tego dokona? Przecież ostatnio przymusowe cofnięcie się do domu skończyło się uwięzieniem w nim. Gdy jednak wróciła wraz z Wybawczynią ponownie się rozczarował.  Postanowiła poprosić swoją siostrę o pomoc. Jeśli przeniesie ją do Zaczarowanego lasu odkupi swoje winy. Zelena po wysłuchaniu prośby siostry nie zgadzała się z jej zdaniem. Lecz miała dosyć samotności i kłótni między nimi. Zgodziła się i od razu zabrały się do działania.

piątek, 6 stycznia 2017

Rozdział 2

Pewnego razu podczas zabawy 8-letnia Regina wyciągnęła rożdżkę swojej matki. Wiedziała bowiem gdzie owy magiczny przedmiot się znajduje, gdyż chwilę wcześniej podglądała co robi jej mama, że tyle czasu spędza w swojej komnacie i jest tak zajęta, że nie chce się z nią bawić. Dziewczynce bowiem została tylko lalka.Czarnowłosa marzyła o tym by mieć siostę. Czuła się bardzo samotna. Przez pewien wypadek i lekkomyślność 8-latki ta sytuacja uległa zmianie. Podczas kolejnej, samotnej zabawy ulubioną lalką, Cora zapomniała zamknąć szkatułkę, w której trzymała rożdżkę. Dziewczynka korzystając z okazji wzięła ją do zabawy. Czuła się już tak samotna, że postanowiła by lalka została jej siostrą. W niewyjaśniony sposób różdżka odbiła zaklecie, które uderzyło w dziewczynkę. W rezultacie upadła na posadzkę. Cora przypominając sobie o rożdżce , znalazła dziewczynkę. Kiedy spostrzegła obok córki przedmio, zorientowała się co przed chwilą zaszło, wiedziała takze, że tylko ktoś spokrewniony z Reginą, oprócz niej może ją ocalić. Wybrała się więc w podróż za poszukiwaniami swojej 10-letniej nieślubnej córki-Zeleny. Po tym gdy znalazła dziewczynkę w krainie Oz ,powiedziała jej iż potrzebuję pomocy. 10-latka zdecydowała się opuścić miejsce, w którym czuła się bezpiecznie. Gdy tylko weszły do zamku, Cora tłumaczyła rudowlosej co ma zrobić. Po przebudzeniu 8-latki obie dziewczynki bardzo się polubiły. Podczas wspólnej zabawy obie odkryly, że są spokrewnione. Cora bez możliwości innego wyjści, wyznała im prawdę iż są siostrami. W czasie tej sytuacji matka dziewczynek ucieszyła się, że jej mąż był nieobecny. Nie chciała bowiem by poznał prawdę. Nie była zadowolona z zażyłości siostrzanych więzów córek, dlatego przygotowała eliksir zapomnienia, którego użyła na obu dziewczynkach, po tym jak kazała nadworny strażom wyprowadzić rudowłosą. Regina dorastała więc w samotności. Podobnie miała też Zelena. Chociaż w tej drugiej rodziło się pragnienie zemsty i chęć odnalezienia swoich prawdziwych rodziców. Pragnęła też lepszego zycia. Wiedział, że swoje cele osiągnie tylko dzięki Mrocznemu.

Rozdział 1

Cora dalej chorobliwie myślała o lepszym życiu, co przestało podobać się Mrocznemu. W końcu ich związek przestał istnieć. Dziewczyna szukała bogatego szlachcica gdyż podobnie jak Rumpel uważała, iż miłość jest słabością. Po długim czekaniu i szukaniu wreszcie go znalazła... A bynajmniej tak się jej wydawało. Wtedy już ciężarna Cora dała się nabrać zwykłemu człowiekowi... gdyby jeszcze było mało... okazał się on wieśniakiem. Postanowiła więc wrócić do księcia Henryego, który i tak dalej był wolny. Ale najpierw jednak musiała urodzić dziecko Mrocznego. Nie chciała by ktokolwiek widział ją w tym stanie. Zwłaszcza ktoś z dworu królewskiego, dlatego ukryła się w pozornie opuszczonym gospodarstwie. Po porodzie zostawiła noworodka na stosie siana.
Rano, gdy właściciele gospodarstwa wrócili, Pani usłyszała płacz dziecka. Postanowiła zająć się maleństwem po znalezieniu go, ponieważ nie mogli mieć swoich dzieci. Zelena- bo tak dali na imię dziewczynce, rosła, a wraz z nią jej moc. Ojciec bał się, że pewnego dnia zrobi im krzywdę, więc zabronił jej używać magii. Gdy kobieta zmarła, sytuacja zmieniła się na gorsze. Ojciec Zeleny był człowiekiem, który nie tolerował sprzeciwu. Pewnego dnia gdy Zelena miała pociąć drewno na opał, stwierdziła , że długo jej to zajmie i pomogła sobie swoimi zdolnościami. Wymagający mężczyzna zrobił o to awanturę. Całej tej sytuacji z ukrycia przyglądała się Cora, która zyskała swój cel. Gdy zdenerwowany człowiek wszedł do domu, kobieta wyszła i zaczepiła rudowłosą. Po kolejnej aferze z ojcem, Zelena postanowiła uciec. Trafiła do krainy Oz. Poznała tam Czarnoksiężnika i Czarownice z: Południa , Wschodu i Zachodu, po czym w końcu poczuła się komuś potrzebna, przyłączyła się do nich i została czarownicą z Północy. Lecz i to nie trwało długo. Wystarczyło, że pojawiła się Dorotka, której umarła babcia, a pies - Toto zaginął. Trzy Czarownice tak bardzo przejęły się sytuacją dziewczyny, że Zelena znowu poczuła się zostawiona sama sobie. W odwecie przejęła krainę Oz z pomocą Rumpelsticka. Teraz tylko pragnęła śmierci Dorotki. W międzyczasie dowiedziała się prawdy o swoim pochodzeniu. Ludzie, którzy ją wychowywali nie byli jej rodzicami. Od tego momentu całkowicie przestała ufać innym, zamknęła swoje serce i przeszła na ścieżkę zła.

Wstęp

W tajemniczym miasteczku noszącym nazwę Storybrooke, żyło wiele baśniowych postaci. Nie wiedzieli oni kim tak naprawdę są ani skąd pochodzą gdyż był to warunek klątwy. Bohaterowie pochodzili z Zaczarowanego lasu. Oczywiście jak zawsze są odstępstwa. Tylko dwie osoby wiedziały kim są w swojej rzeczywistości. A byli nimi Regina Mills (burmistrz miasta) i Pan Gold(sprzedawca w antykwariacie.) Mieszkańcy mieli swojego ,,odkrywcę" 8-letniego chłopca Henryego. Wiedział on o wszystkim dzięki swojej książce z pozoru opowiadającej o historiach baśniowych postaci. Czas w Storybrook stał w miejscu. Jednak zdarzenie to niedługo miało ulec zmianie... Ale zacznijmy od początku. Dawno temu w Zaczarowanym lesie żył sobie Młynarz. Człowiek ten miał bowiem córkę. Poza nią nie posiadał nic, dlatego wytworzoną mąkę sprzedawali bogaczom. Pewnego razu podczas pracy dziewczyna napotkała pyszną księżniczkę uważającą się za pępek świata, która wraz z królem i jego synem a także swoim narzeczonym, spacerowała po posiadłości pałacu. Dziedziczka postanowiła uprzykrzyć jej pracę i gdy Cora szła z ciężkimi workami mąki, narzeczona księcia podłożyła jej nogę, po czym oskarżyła o pobrudzenie swoich ulubionych butów oraz aby ją upokorzyć kazała przeprosić. Jeśli tego nie zrobi za karę na kolanach miała klęczeć na workach z grochem. Biedaczka zdenerwowała się zaistniałą sytuacją. Została więc ukarana. Nawet protesty syna nie zmusiły władcy do zmiany zdania. Kilka dni po tym zdarzeniu miał odbyć się bal w królestwie gdzie została upokorzona. Chcąc odpłacić królowi i wrednej dziedziczce postanowiła pójść na bal. Uszyła piękną szafirową suknię, zrobiła srebrno-brokatową maskę i pomyślała w myślach, że jest gotowa na bal. Następnie bez wahania poczyniła się upiększać. Gdy skończyła usłyszała męski głos, który chwalił jej strój. Zaproponował także pomoc w podwiezieniu na bal. Z ich krótkiej rozmowy kobieta dowiedziała się, że tajemniczy mężczyzna ma na imię Rumpelsticki. Oprócz tego zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia. Mężczyzna ten zmienił worki z mąką na piękną karocę z pięcioma białymi rumakami. Po półgodzinnej podróży była na miejscu. Kiedy wchodziła na bal wszystkie oczy były zwrócone na nią. Książę Henry także był zauroczony nowoprzybyłą. Podszedł do niej i poprosił o taniec. Podczas wirowania na parkiecie w ramionach księcia nie wiadomo skąd pojawił się sam władca królestwa i poprosił Corę do tanca, podczas niego król rzekł że pomimo pięknej sukni, którą zapewne ukradła księżniczce i tak dalej jest tylko i wyłącznie córką Młynarza. Cora po usłyszeniu bolesnych słów , pouczyła go, że nie powinien on wybierać synowi narzeczonej, po czym popełniła największy błąd w swoim życiu. Mianowicie przyznała publicznie, że umie prząść złoto. Król nie wierząc kobiecie na słowo kazał jej to udowodnić. Próbując zdobyć trochę czasu wymigała się.. Po tych słowach król będąc skory na złoto zamknął biedaczkę w wieży, w której przez noc miała zrobić upragniony skarb. Zrozpaczona kobieta rozważała wyskoczenie ze swojego tymczasowego więzienia. Wtedy na kolejny ratunek pojawił się Mroczny. Skomentował sytuację dziewczyny i ofiarował on jej swoją pomoc w zamian za oddanie mu swojego dziecka. Kobieta chcąc zostać kimś więcej niż tylko córką Młynarza zgodziła się na umowę z bestią. Dla niej liczyło się tylko to by zostać królową i w przyszłości zapewnić godny los dla swojego potomka. A jeśli wyprodukuje złoto to wyjdzie za księcia Henryego i spełni swój cel. Nazajutrz rano dziewczyna zaprezentowała swoje nowo nabyte umiejętności. Król nie miał wyjścia i publicznie ogłosił zaręczyny swojego syna. W noc poprzedzającą ślub, Cora miała zabić obecnego władcę, lecz nie uczyniła tego gdyż on wiedział o jej uczuciach do ,, Złotej bestii''. Kobieta po tym zajściu uciekła z zamku. W tym czasie Mroczny zabił aktualnego króla. Następnie znalazł Corę i spędzili wspólnie bardzo namiętne chwilę po których Cora zmieniła umowe. Chciała oddać Rumpelsztykowi ich dziecko.